czwartek, 17 marca 2022
poniedziałek, 14 marca 2022
Mieszkamy na wsi od 2000 roku. Normalny dla nas jest zapach: gnojownicy, obornika czy też praca sprzętu. Jeżeli ktoś o tym wcześniej wie, to wszystko powinno być normalne, a jak się potem dowie, to nie powinien fikać. On przyjechał w dane miejsce, a nie rolnik. Jedno tylko co nas mocno irytuje, to palenie tworzyw sztucznych i w piecach zrzynek z płyt. Ohyda. To wszystko w temacie.
Czego miastowi pchaja sie do wsi, to oni nie wiedza ze na wsi jest hodowla zwierzat, ze rolnik musi orac pole nie na godziny jak w miescie pod dachem tylko wtedy jak sa warunki pogodowe, musi wywiesc obornik to jest normalna praca na wsi. Jak chca odpoczywac to do miejsc wczasowych a nie do wioski.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone